O gospodarzach słów kilka…

Witamy w naszych progach!

Właścicielami, projektantami i budowniczymi domu, w którym przyjdzie Państwu wypocząć jesteśmy my: Justyna i Samuel. Jesteśmy przede wszystkim małżeństwem, a później wspólnikami w doli i niedoli i nie pamiętamy już jak to było bez siebie nawzajem. Choć pierwotnie zdawać by się mogło, że dzieli nas absolutnie wszystko, po kilku miesiącach okazało się, że nadajemy na tych samych falach. W życiu robiliśmy wiele fajnych rzeczy, a ostatnio wybudowaliśmy dom w najpiękniejszym miejscu na świecie. Traktujemy go jako nasze wspólne dziecko i jeden z naszych największych sukcesów.

Skrawek ziemi, który przez okolicznych mieszkańców nazywany był nieużytkiem. Kto byłby na tyle zwariowany, by podjąć się budowy domu na takiej skarpie? Wszyscy odradzali. Wszyscy mówili, że nikt nie będzie na tyle szalony, by zakupić tę działkę, bo ona nie nadaje się nawet do wypasania owiec. Owce wolą hasać po mniejszych skarpach.

I to nas przekonało. W naszych sercach zapaliła się iskra pod tytułem: wyzwanie życia, nie wiemy co robimy, ale wchodzimy w to, nim dotrze do nas, że to głupi pomysł.

Kupiliśmy więc działkę, której nie chciał nikt, a dziś stoi na niej nowoczesny dom, który nawiązuje do tradycyjnej architektury Podhala. Każdy jego element przeszedł przez nasze ręce, każda deska, belka została przez nas zasilona miłością do tego co tworzymy. Budowaliśmy go dla siebie, jest to spełnienie naszych marzeń, którym chcemy się dzielić.

Dokładamy wszelkich starań, aby nasi Goście spędzili u nas niezapomniane chwile!

Serdecznie zapraszamy!